Lekarza odnaleziono z rozsypanymi tabletkami
Feralnego dnia lekarz udał się do swojego miejsca pracy wcześnie rano. Z informacji przekazanych przez Halo Ursynów, stan zdrowia dr Ciecieląga w ciągu dnia miał drastycznie się pogorszyć. Z późniejszych komunikatów wiemy, że dostał ataku serca. Na ciało mężczyzny natrafił w gabinecie jeden z pacjentów, który od razu powiadomił personel przychodni.
Niestety mimo szybkiej interwencji i akcji ratunkowej, 54-letniego lekarza nie udało się uratować. Oprócz ciała natknięto się również na rozsypaną stertę tabletek oraz rozlaną wodę.
– Lekarz, kolega z pracy. Leczył całą moją rodzinę. Nie mogę w to uwierzyć. Ogromny żal. Za wcześnie! – napisała jedna z internautek.
Dr Robert Ciecieląg był lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej. Był absolwentem Akademii Medycznej w Szczecinie. W przychodni na ul. Romera na Ursynowie pracował od 1994 roku.
– Brakuje nam czasu na potraktowanie pacjenta jak człowieka. Wszyscy koledzy chyba to potwierdzą, że pamiętamy jego jednostkę chorobową, a nie imię i nazwisko. I tu jest chyba największy problem do przezwyciężenia przez medycynę – mówił Robert w wywiadzie dla „Zdrowia Ursynowa”.
Zobacz poniżej zdjęcia z widoku na Warszawę z Pałacu Kultury i Nauki: