Autocentrum AAA Auto to jeden z liderów rynku sprzedaży samochodów używanych; swoje pojazdy wystawia w salonach, oraz prezentuje na stronie internetowej i w serwisie Otomoto.
AAA Auto z ogromną karą od UOKiK
UOKiK przekazał, że dostał "liczne skargi na nieprawidłowości związane z prowadzoną przez spółkę polityką sprzedaży oraz zapisami umów zawieranych z klientami".
"Po przeprowadzonym postępowaniu, w tym kontroli w trybie tajemniczego klienta, Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał dwie decyzje, w których nałożył na Autocentrum AAA Auto łącznie ponad 72 mln zł kary" - podano.
Jak tłumaczył Urząd, spółka m.in. nie informowała, że na cenę w ogłoszeniu auta składa się koszt oraz produkt dodatkowy, czyli ubezpieczenie "Carlife Gwarancja". Urząd wskazał, że o tym klienci dowiadywali się dopiero podczas wizyty w salonie, gdy sprzedawca automatycznie udzielał im "zniżki" w wysokości odpowiadającej składce ubezpieczeniowej.
"Jeśli klient zrezygnował z polisy - składka była zwracana nie jemu, lecz Autocentrum. Jednocześnie, spółka zaniżała cenę samochodu na fakturze, co mogło mieć znaczenie w przypadku określania jego wartości lub w razie zgłaszania roszczeń reklamacyjnych wobec spółki" - wskazał UOKiK.
Dodano, że w ogłoszeniach na stronach www.aaauto.pl oraz www.otomoto.pl spółka pomijała także informacje, że do ceny pojazdu doliczone będzie 1398 zł obowiązkowej opłaty za "dodatkową obsługę klienta". W salonie okazywało się, że cena pojazdu jest wyższa.
"Za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów Prezes UOKiK nałożył na spółkę karę ponad 67 mln zł" - podano.
Klauzule abuzywne
Druga decyzja UOKiK wobec Autocentrum AAA Auto dotyczy klauzul abuzywnych, które - według Urzędu - spółka stosowała do kwietnia 2023 r. w umowach z konsumentami. Kupujący musieli podpisać oświadczenia, zawarte w Protokole Sprzedaży, potwierdzające, że sprawdzili stan techniczny pojazdu. Postanowienia zakładały, że kupujący miał jazdę próbną samochodem i była ona wystarczająca do zweryfikowania wszystkich parametrów auta. Klienci nie mogli wyrazić odmiennego stanowiska, nawet jeśli jazda próbna się nie odbyła lub nie mieli wystarczającej wiedzy pozwalającej ocenić stan pojazdu. W ten sposób przedsiębiorca unikał odpowiedzialności za ewentualne usterki.
Jak podał Urząd, za stosowanie klauzul abuzywnych Prezes UOKiK ukarał a Autocentrum AAA Auto ponad 5 mln zł.
Urząd nakazał, by spółka opublikowała oświadczenia informujące o wydanych przez Prezesa Urzędu decyzjach na oficjalnej stronie internetowej Autocentrum oraz na jej profilu "AAA AUTO POLSKA" na portalu Facebook.
Decyzje są nieprawomocne – spółka może złożyć od nich odwołanie.
Czekamy na stanowisko i komentarz AAA Auto.
Nowe samochody dla Straży Granicznej: