Warszawskie tramwaje już jadą do Ukrainy. Stolica wciąż aktywnie pomaga

- O pomoc do Tramwajów Warszawskich zwrócił się Artem Semenikhin – mer miasta Konotop. Do Ukrainy pojadą popularne w Polsce wysokopodłogowe „stopiątki”. To egzemplarze, które do niedawna jeździły po mieście i które są wycofywane w związku z dostawami niskopodłogowych Hyundaiów. W sumie do przekazania wytypowano 23 wagony - przekazali przedstawiciele ratusza.

Tramwaje z Warszawy pojadą do Ukrainy

Tramwaje, które trafią do Ukrainy, były dotychczas odstawiane na specjalny plac załadunkowy, znajdujący się przy ul. Obozowej. Już za naszą wschodnią granicą przejdą przebudowę, która umożliwi dostosowanie ich do tamtejszych torów.

- Tramwaje przeznaczone dla Konotopu oglądał 8 lutego mer Artem Semenikhin podczas wizyty w Warszawie. W środę, 22 lutego, pierwszych sześć wagonów zostało załadowanych na auta ciężarowe. Przed „podróżą” wszystkie wagony zostały przygotowane do transportu – zdemontowano w nich hamulce szynowe oraz pantografy - podkreślono.

Czytaj również: Budowa tramwaju do Wilanowa. Tak obecnie wyglądają prace

Warto zaznaczyć, że już wcześniej do Iwano-Frankiwska wysłano dwa wozy do naprawy sieci trakcyjnej, a do Mikołajowa - pięć przegubowych Solarisów. Do Ukrainy trafiły również wyremontowana śmieciarka oraz ambulans neonatologiczny, a już wkrótce pojedzie tam 60 starych rosyjskich wagonów metra serii 81. 

- W ramach pomocy humanitarnej miasto Konotop otrzymało od Warszawy dziewięć pojazdów, które wcześniej użytkował Zakład Remontów i Konserwacji Dróg. Do ukraińskiego samorządu trafiły dwa samochody ciężarowe, naczepa oraz sześć maszyn budowlanych: równiarki, koparko-ładowarka, koparko-spycharka i ładowarki. Miasto otrzyma też samochód osobowy, który wcześniej należał do stołecznego Zarządu Oczyszczania Miasta - przekazano.