15 listopada prezydent Rafał Trzaskowski poinformował, że Warszawa ze względu na bezpieczeństwo wydała zakaz organizacji zaplanowanej na najbliższy weekend demonstracji dotyczącej konfliktu palestyńsko-izraelskiego.
"W naszej decyzji opieramy się na stanowisku stołecznej Policji, która z mocy ustawy odpowiada za zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego podczas zgromadzeń. Wcześniej demonstracje te odbywały się na innej trasie i wtedy ocena służb i miasta była pozytywna" - napisał 15 listopada na X Rafał Trzaskowski.
Warszawa zakazała propalestyńskiej demonstracji, ale i tak się odbędzie
Dziś (16 listopada) Rafał Trzaskowski ponownie zabrał w tej sprawie głos w mediach społecznościowych. Tym razem prezydent Warszawy poinformował jednak, że pomimo zakazu manifestacja się odbędzie. Wszystko przez decyzję sądu, który nie podzielił wątpliwości podnoszonych przez władze Warszawy.
"Sąd nie podzielił podnoszonych przez Warszawę i Policję wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa planowanej na weekend demonstracji propalestyńskiej, której trasa prowadzi ciasnymi uliczkami na Ochocie. Przyjmujemy tę decyzję. Jednocześnie apeluję do Policji o czujność, aby nie dopuścić do ewentualnych niebezpiecznych incydentów. Bezpieczeństwo uczestników demonstracji i mieszkańców jest najważniejsze" - napisał Rafał Trzaskowski na X.
Zaplanowana na najbliższy weekend demonstracja pod hasłem "Ani jednej bomby więcej - wolna Palestyna" ma przejść ulicami Starej Ochoty pod budynkiem ambasady Izraela i ma wziąć w niej udział blisko 2000 osób. Uczestnicy mają zamiar wyrazić swój sprzeciw wobec bombardowań Strefy Gazy oraz "izraelskiej polityki okupacyjnej". W przeszłości na podobnych manifestacjach dochodziło do antysemickich incydentów.
Trwa wojna Izraela z Palestyną
Konflikt rozpoczął atak terrorystyczny palestyńskiego Hamasu, który 7 października wdarł się na terytorium Izraela, mordując mieszkańców przygranicznych miasteczek i porywając cywilów do Strefy Gazy. Zginęło wówczas ponad 1,4 tys. osób, a uprowadzono nie mniej niż 203 cywilów, w tym dzieci, kobiet i seniorów.
Wyspa dla kaczek na Targówku - mieszkańcy ją zbudowali, a urząd wyrzucił