We wtorek, 21. grudnia na trasie S8 doszło do groźnego wypadku. Zderzyły się bus, TIR oraz dwa auta osobowe (o zdarzeniu informowaliśmy tutaj). Na miejsce od razu wysłane zostały odpowiednie służby, w tym karetki, które miały udzielać pomocy rannym (jak się okazało, poszkodowana została jedna osoba, którą z miejsca wypadku zabrał śmigłowiec LPR). By umożliwić pojazdom uprzywilejowanym szybki dojazd, kierowcy zaczęli zjeżdżać na boki tworząc tzw. "korytarz życia". Nie wszyscy jednak zachowali się w tej sytuacji właściwie. Jedna z kierujących opisała skandaliczne zachowanie kierowcy, który postanowił ominąć zator wykorzystując korytarz ratunkowy.
Kierowca wjechał w korytarz życia
Po wypadku utworzył się korek w obu kierunkach trasy S8. Kierowcy rozjechali się na pobocza tworząc w ten sposób korytarz ratunkowy. Pani Nicola, która również utknęła na trasie, opublikowała na Facebooku post, w którym zwraca się do Wód Polskich zajmujących się państwową gospodarką wodną. Wpis dotyczy bowiem pracownika zatrudnionego w tej instytucji.
Polecany artykuł:
Okazuje się, że kierowca postanowił skorzystać z korytarza ratunkowego, by ominąć zator. We wpisie czytamy:
Obowiązkiem każdego kierowcy jest znajomość zasad tworzenia korytarza życia i praktycznego zastosowania. Kiedy wreszcie udało się przejechać pojazdom uprzywilejowanym i utworzyć korytarz dla przejazdu dalszych jednostek - Państwa pracownik "wykorzystał" okazję do tego, by "ominąć" korek, mijając kilka samochodów i tym samym zablokował korytarz. Następnie jakby nigdy nic zaczął się nim poruszać do przodu…
Oburzenie autorki jest zrozumiałe. Przypomnijmy, że ustąpienie karetce to obowiązek wszystkich innych pojazdów. Prawo o ruchu drogowym w art. 9. mówi: Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się. Post Pani Nicoli zamieszczamy poniżej:
Przeczytaj także: Blokował karetkę jadąc pod prąd! "K..., facet, ludzie umierają przez ciebie" [WIDEO]
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!