Ruszyły szczepienia w szkołach. Chętnych jest mało
W Warszawie, podobnie jak w całym kraju, ruszyła dziś akcja szczepień w szkołach. Potrwa do niedzieli, 17 września. Zainteresowanie akcją jest małe - przyznają zarówno dyrektorzy szkół, jak też sami uczniowie. - Nie znam nikogo, kto by się nie zaszczepił. W naszej klasie wszyscy się zaszczepili jeszcze w wakacje - mówią nam uczniowie z podstawówki przy ul. Zawiszy w Warszawie. - Ja mam dylemat, bo mama nie jest zaszczepiona, a tata jest. Nie wiem więc co mam zrobić. Chociaż sama osobiście to chyba chciałabym się zaszczepić - mówi z kolei licealistka z Woli.
W podstawówce na Sadybie w Warszawie organizowane są wycieczki do punktu szczepień dla tych, którzy nie zdążyli się jeszcze zaszczepić. W Szkole Podstawowej nr 25 im. Komisji Edukacji Narodowej w Warszawie dyrektor dostał od uczniów jedynie 3 deklaracje. - Nie było więc potrzeby organizacji punktu szczepień na terenie szkoły. Dla chętnych robimy wycieczki do przychodni. Większość dzieci została zaszczepiona w wakacje - mówi dyrektor placówki Tomasz Ziwiec. - Nasze statystyki pokazują, że 60 proc. nastolatków w Warszawie się już zaszczepiło, a akcją cały czas trwa i każdy może się do niej zgłosić - mówi Marzena Wojewódzka ze stołecznego ratusza.
Podpisane przez rodziców deklaracje zaszczepienia się przeciw COVID-19 złożyły do tej pory ponad 3 tys. osób - w tym uczniowie, ich rodzice oraz nauczyciele. Akcja szczepień w szkołach potrwa do 19 września.
Czytaj także: Most Poniatowskiego: Koniec testów. Fotoradary zaczną działać! Sprawdź, kiedy
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
