CZARNY KOT ZBURZONY - tak skończyła najsłynniejsza samowolka budowlana [WIDEO]

Czarny Kot przestał istnieć. Ciężki sprzęt zrównał z ziemią pozostałości budynku, który przez lata stał przy Okopowej 65. To definitywny koniec wojny z właścicielami budynku, który zyskał miano najsłynniejszej samowoli budowlanej w Warszawie. Wybudowany pod koniec lat 80. jako jednopiętrowy hotel, rozbudowywany był przez kolejnych 25 lat niezgodnie z przepisami. Stopniowo pojawiały się kolejne kondygnacje i dobudówki, by na koniec osiągnąć wysokość siedmiu pięter. Budynek szybko zaczęto nazywać "Gargamelem" i "najbrzydszym budynkiem w stolicy". W 2010 roku stołeczne władze podjęły działania mające na celu zahamowanie rozbudowy i odzyskanie działki. Ostatecznie w 2018 roku Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok nakazujący właścicielkom rozbiórkę Czarnego Kota od drugiego piętra w górę. Sąd podkreślał, że budynek w tej lokalizacji narusza przepisy techniczno-budowlane. W 2019 zaczęto usuwać nielegalne kondygnacje Czarnego Kota. Po czterech miesiącach prac budynek znów miał tylko dwa piętra. W sierpniu 2021 miastu udało się przejąć działkę, a niedawno Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowalnego orzekł, że Czarnego Kota należy zburzyć. Wideo z prac wyburzeniowych znajdziecie w dalszej części artykułu.

Czarny Kot zmienił się w ruiny - WIDEO

Ekspertyza Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowalnego stwierdzała, że obiekt zagraża bezpieczeństwu, a remont jest zwyczajnie nieopłacalny. Na miejsce weszła wiec ekipa z ciężkim sprzętem. Efektem ich pracy była kupa gruzu na działce przy okopowej 65. Wideo z prac trafiło na kanał Co się buduje w Polsce. Zamieszczamy je poniżej.

Co po Czarnym Kocie?

Co powstanie na działce po słynnej samowoli budowlanej? Wolski ratusz chce sprzedać teren, a za uzyskane pieniądze sfinansować budowę szkoły przy Burakowskiej. Pod adresem Okopowa 65, jak przewiduje miejscowy plan zagospodarowania, może zaś powstać zabudowa komercyjna o wysokości do 25 metrów.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!