Jak nie dać się oszukać w internecie?
Policjanci ostrzegają, że cyberprzestępców działających w internecie jest coraz więcej. Każdy kto oglądał film "Oszust z Tindera" wie jak zgubne może być zaufanie nieznajomemu z aplikacji randkowej. Oszustwa matrymonialne są cały czas modyfikowane i przybierają coraz to nowe formy. Ofiarami padają nie tylko kobiety, ale także mężczyźni.
Oszuści wykorzystują obietnicę uczucia, najczęściej, po to by wyłudzić pieniądze lub dane osobowe od swoich ofiar. Najczęściej korzystają oni z portali społecznościowych, randkowych i aplikacji do poznawania nowych ludzi jak np. Tinder czy Instagram.
Internet to miejsce, w którym mogą udawać, kogo tylko chcą. W sieci oszuści są anonimowi i mogą swoim ofiarom przedstawić wymyśloną historię, którą często trudno zweryfikować. Takie osoby zazwyczaj zadają mnóstwo pytań dotyczących sytuacji osobistej danej osoby i w początkowej fazie znajomości okazują dużą ilość wsparcia.
Bardzo szybkie budowanie bliskiej relacji i wsłuchiwanie się w problemy drugiej osoby tworzy silną więź, którą następnie oszuści bezwzględnie wykorzystują. Znając doskonale sytuację osobistą poznanej osoby, jej słabości i informacje o rodzinie zaczynają je wykorzystywać. Zazwyczaj, mając już zaufanie i sympatię wyłudzają pieniądze, prosząc o pomoc w trudnej sytuacji i wkrótce po otrzymaniu przelewu znikają. Zdarza się także, że oszuści namawiają ofiary do wysłania im intymnych zdjęć, by wykorzystać je do szantażu, domagając się pieniędzy. Oszustami w internecie są zarówno kobiety, jak i mężczyźni.
Poniżej znajdziecie przygotowaną przez policję listę zachowań, które powinny wzbudzić wasze podejrzenia, że macie do czynienia z internetowym oszustem.
Jak rozpoznać internetowego oszusta na portalach randkowych?
• Używa nieprawdziwych zdjęć bardzo atrakcyjnych osób, często pozyskanych z prywatnych kont społecznościowych.• Szybko wyznaje uczucia o dozgonnej miłości, w krótkim czasie mówi o wierności i stałej relacji, którą chce z Tobą mieć, a to powinno być sygnałem ostrzegawczym.• Przekierowuje rozmowy poza serwis randkowy, ponieważ wiele portali randkowych posiada specjalne mechanizmy służące wykrywaniu oszustów, dlatego często nakłania swoje ofiary do przeniesienia rozmowy na popularny komunikator lub chce uzyskać Twój numer telefonu, czy adres e-mail. Pamiętaj, że udostępniając jakiekolwiek z tych danych, przekazujesz wiele wrażliwych informacji osobie, której praktycznie nie znasz.• Nie dąży do spotkania w realnym świecie, przyjmuje tożsamość osoby, która budzi zaufanie, ale zazwyczaj musi pracować za granicą (wojskowi, pracownicy organizacji humanitarnych, dyplomaci, lekarze, biznesmeni). Zapewnia to doskonałą wymówkę, dlaczego nie może się z Tobą spotkać osobiście.• Pyta o sytuację materialną i pieniądze.• Prosi o wsparcie materialne. Na początku zazwyczaj są to prośby o drobne kwoty na niezbędne naprawy, czy leki. Tego rodzaju prośby powinny wzbudzić nasze podejrzenia. Osoba, która prosi o wsparcie często, aby uwiarygodnić swoją historię dopowiadają wymyślone historie o schorowanych krewnych, tragediach, śmierci rodzinnej, urazach lub innych trudnościach.• Pod żadnym pozorem nie wolno podawać takim osobom danych z dowodu osobistego, haseł, kodów BLIK, numerów kart, numerów PIN, czy polis ubezpieczeniowych.
Policja radzi, by nie ulegać chwilowemu zauroczeniu, presji czasu i nie przekazywać żadnych pieniędzy nieznanym osobom. Tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszusta. Chociaż wiele ofiar tego typu oszustw wstydzi się przyznać, że zostały ofiarami takiego przestępstwa to o wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy można i należy poinformować Policję, korzystając z numeru alarmowego 112.
Polecany artykuł:
