Kolejna odsłona wojny Ryanaira z lotniskiem w Modlinie. Liczba tras spadnie o połowę, bilety zdrożeją

Spis treści

1. Ryanair kontra Modlin - nowa odsłona konfliktu. O co chodzi?
2. Jakie połączenia z Modlina znikną?
3. Jaka przyszłość Modlina?

Ryanair kontra Modlin - nowa odsłona konfliktu. O co chodzi?

Irlandzki tani przewoźnik Ryanair to obecnie jedyna linia, która na stałe obsługuje połączenia lotnicze z portu lotniczego w Modlinie. Jako monopolista może więc narzucać swoje reguły podwarszawskiemu lotnisku - co zresztą skrzętnie wykorzystuje.

Ostatnio ogłoszono, że zmniejszona o połowę zostanie liczba regularnych połączeń z lotniska Warszawa-Modlin - 11 tras zostanie zlikwidowanych zupełnie, a na 18 nastąpi redukcja połączeń. Jakby tego było mało - w górę pójdą też ceny tych pozostałych biletów lotniczych z modlińskiej destynacji.

Jakie jest tło tej sytuacji? Otóż okazuje się, że od kilku miesięcy tli się wielki konflikt na linii Irlandczycy-władze lotniska w Modlinie. Jego zarzewiem były negocjacje związane z wygaśnięciem 10-letniej umowy pomiędzy stronami. W ich wyniku zarząd portu lotniczego Warszawa-Modlin zmienił cennik lotniskowy, podwyższając opłaty, które musi regulować Ryanair.

To bardzo nie spodobało się taniemu przewoźnikowi z Wysp, który od tego czasu prowadzi wobec podwarszawskiego lotniska swoistą wojnę, co rusz uderzając w kolejne aspekty swojej współpracy z Modlinem. M.in. przeniósł do Krakowa swoją flagową maszynę Boeing 737, która dotąd stacjonowała właśnie w Nowym Dworze Mazowieckim. Teraz pojawiła się zapowiedź cięć w siatce połączeń.

Jakie połączenia z Modlina znikną?

Jedno jest pewne: na konflikcie przewoźnika z lotniskiem najbardziej ucierpią sami pasażerowie, którzy z Modlina nie polecą już m.in. do Budapesztu, Walencji, Rygi czy sycylijskiej Katanii. Z kolei o wiele mniej lotów będzie zaplanowanych do Dublina, Alicante, czy Wiednia.

Jak informuje w oficjalnym komunikacie (opublikowanym na portalu X) przewoźnik:

"Wysokie koszty lotniska zmuszają nas do ograniczenia ruchu o 50% i przeniesienia 1 zbazowanego samolotu, co wpłynęło na 50 lokalnych miejsc pracy. Gdy tylko powrócą konkurencyjne koszty lotniskowe, nastąpi powrót niskich cen biletów."

Jaka przyszłość Modlina?

Konflikt z jedynym stałym przewoźnikiem obecnym na lotnisku uderza z pewnością w ogłoszone niedawno, plany lotniska w Nowym Dworze Mazowieckim. A te są więcej niż ambitne - zdalna kontrola ruchu lotniczego, rozbudowa terminala pasażerskiego, budowa czterech nowych stanowisk postojowych, a w dalszej kolejności także nowy, 3-kilometrowy pas startowy i nowy terminal pasażerski. Co z tych planów uda się zrealizować? Czas pokaże.

Słynni goście hotelu Marriott - zobacz archiwalne zdjęcia: