Pijana dyrektorka prowadziła lekcję w warszawskiej szkole
6 czerwca około południa policjanci otrzymali informację od anonimowej osoby o tym, że w jednej ze szkół podstawowych na Ursynowie dyrektor tej placówki może być pod wpływem alkoholu. - Funkcjonariusze niezwłocznie udali się na miejsce. Rzeczywiście potwierdzili ten fakt, wykonując badanie na zawartość alkoholu - poinformowała Kołdys.
Zaznaczyła, że obowiązki przejął wicedyrektor placówki. - Dyrektor placówki dostała wezwanie do stawienia się u nas na komendzie i prowadzone jest postępowanie o wykroczenie z art. 70 kodeksu wykroczeń (wykonywanie czynności przez osobę do tego niezdolną - red.) - podała Kołdys.
Dodała, że dla osoby, która wbrew obowiązkowi zachowania trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu, kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu albo grzywny, ale o tym zdecyduje sąd.
O sprawie jako pierwszy poinformował lokalny portal haloursynów, który przekazał, że dzielnica po otrzymaniu dokumentów od policji potwierdzających interwencję w szkole i stan nietrzeźwości dyrektorki przekazała sprawę do Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli przy wojewodzie mazowieckim, który prowadzi postępowania wyjaśniające wobec zarzutów stawianych dyrektorom szkół oraz nauczycielom.
Dyrektorce grozi dyscyplinarne zwolnienie z pracy, nagana czy wydalenie z zawodu nauczyciela. Orzeknie o tym komisja dyscyplinarna.
Najszybciej wyludniające się miasta w woj. mazowieckim - zobacz zdjęcia: